gdy kiedyś przyciśnie do drogi mnie życie, spójrz na mnie... gdy zapomnę źeś tam jest spójrz na mnie, gdy powiem dotknąć muszę, spójrz na mnie, gdy przejdę obok dróg rozstaju gdzie czuwasz zawsze zdejmij dłoń i pokaż drogę, spójrz na mnie, gdy wiosna nastanie a ja w zimie tkwić będę obudź mnie Panie spojrz na mnie wzrokiem dziecka, staruszki Matki, chorego co zebrze zdrowia spójrz na mnie, gdy przez tunel dworca zmierzam spójrz na mnie spod tamtej ściany i miej mnie w opiece bym nie przeszedł obok