Wiosna.

Topnieje śnieg,kruszą się lody
zbliża się pani,wiosennej urody.

Jeszcze drży z zimna ziemia stwardniała
lecz już niebawem,stanie się wspaniała.

Bosą stopę stawia,budząc ziemi zmysły
zastój,otępienie z niej natychmiast prysły.

Drugą stopę stawia,zadżwięczało życie
w subtelnej prostocie budzi kwiatów krocie.

Budzą się także w ludziach zmysły nowe
chcą nowego świata ,więc "Niebo" im odpowie.