przy podlewaniu
(z cyklu „na słodko” - VI)
pani pachnie cynamonem
a wspomnienia migdałami
oczy pani w jedną stronę
jego wzrok jest omijany
nikt jak on nie kochał panią
łąk kawałki wkładał w dłonie
teraz puste, próżny wazon
kwiaty tylko na balkonie