górskie perfumy
a jeśli kwiaty, to tylko omieg
zapamiętałem, pragnę dać tobie
nienazrywane, lecz całą łąkę
wysokogórską, na nią powiodę
serpentynami wśród smukłych buków
szlakiem niebieskim z plecakiem uczuć
zobaczysz wyspy, żółte i złote
jak motyl zaczniesz spijać rozkosze
bo każdy omieg zaczarowany
pachnie górami, albo fiołkami
zapachy takie, jakie wymarzysz
a czy wiersz pachnie? zbliż go do twarzy