dotykać tego co poza postrzeganiem
gdzieś na skałach obok świata
z wiatrem prześcigać się w marzeniach
zawsze w nasze Bieszczady wracać

szlakami zmysły przeciągać w zawodach
aby zrozumiały ważność wyborów
chować się w cieniu buków skrzydlatych
pokochać jedyną zamierzoną wolność

ref...do tych traw co melodią wyciszają duszę
......do tych gór co serce zniewalają
......wschodów słońca gdzieś na szczytach
......pragnień które nie umierają

zbierać piórka skrzydlatych urwisów
w zieloności połonin skąpanych
w kroplach rosy zbieranej rano
na różance wspomnień nawlekanej

zawsze wracać tam gdzie pozostał kurz
tam gdzie trzymałem cię za rękę
by zaspiewać z echem moich gór
zapomnianą bieszczadzką piosenkę

ref...do tych traw co melodią wyciszają duszę
......do tych gór co serce zniewalają
......wschodów słońca gdzieś na szczytach
......pragnień które nie umierają

(Janusz Śmigielski, Chołowice,10.03.2012)

słowa Janusz Śmigielski

muzyka Dariusz Masłowski

wykonanie Mariola Gutowska, Dariusz Masłowski