Miłosny serca pamiętnik nastolatki str. 2

 

*
dziś w swoim pamiętniku pierwsze słowa piszę
jestem Iga jednak w klasie igła częściej słyszę
zwyczajna dziewczyna a ksywa od imienia
chcę skreślić kawałek życia i swe wspomnienia
wolę chłopaków – inteligentnych – dziewczyny
w siebie są zapatrzone robią śmieszne miny
w klasie mam same baby jeden temat leci
to stało się nudne non stop tylko faceci
jest jak w ulu na przerwach językami mielą
oczy swe przewracają wrażeniami dzielą
ciągle słyszę przystojny lub ładny i miły
stara płyta – śmieję się – już byście zmieniły
męczą mnie bez przerwy jak gąski gęgają
spodnie na sznurku – pytam – też was podniecają
nie lubię się przechwalać jestem trochę skryta
dla nich chłopak to temat dżungla nieprzebyta
gdyby był jakiś w klasie nie zostałby cały
dziewczyny po kawałku by go rozebrały
cham tępy prostak szczery skryty i nieśmiały
zbyt młode moje zmysły więcej nie poznały
tak dzielę ten gatunek reszty nie odkryłam
zbyt mało czasu miałam bo dziewczynką byłam
zielona gęś jestem i małe doświadczenie
w życie dopiero wchodzę pewnie i to zmienię
spiszę wszystko głównie co w sercu mojej głowie
pamiętnik swój chowam i mama się nie dowie
intymne serca sprawy to temat ukryty
mama nie może zapiszę moje zeszyty
trochę obcy jest dla mnie temat damsko – męski
nie przeżyłam przygody miłosnej czy klęski
jestem nastolatką mam jeszcze całe życie
miłosne serca chwile spiszę w mym zeszycie
dziewczyny z mej klasy myślą że jestem inna
pewnie z Marsa spadłam i jestem taka zimna
mam tęsknoty serca i też pragnę miłości
jak dziewczyna raz wzloty raz chwile słabości
kobieta choć nastolatka tak myślę sama
czas w miejscu się nie zatrzymał jak myśli mama
kto wysłucha? – zabiegani albo niechętni
dlatego moim powiernikiem jest pamiętnik
**
mam kogoś na oku - uroczy - nie przeżywam
chcę dziewczynom pokazać że mogę zdobywam
dla nich byłby extra dla mnie jest taki sobie
lecz nie z miłości trochę z przekory to robię
problem - jest tajemniczy i bardzo nieśmiały
więc go w swoje pazurki jeszcze nie dostały
potrafią - wszystkie z klasy podchody robiły
jest nietypowy twardy więc się poparzyły
on będzie mój – jest to dla mnie wielkie wyzwanie
moja zdobycz u dziewczyn podziw i uznanie
gdzie on bywa tam i ja - niby to przypadkiem
bardzo dyskretnie na niego zerkam – ukradkiem
dostrzegł mój wzrok teraz patrzę tak od niechcenia
z lekkim zaciekawieniem chwyta te spojrzenia
znam cały jego rozkład dnia – dobrze sprawdziłam
wciąga mnie jak narkotyk tajemnicza siła