Miłosny serca pamiętnik nastolatki str. 6

 

w oczach miałam ten obraz nędzy i rozpaczy
odcierpiał dzisiaj swoje muszę mu wybaczyć
damy z radości zacierały ręce w klasie
wrócił do mnie wyjaśni mi kiedyś na czasie
już go nie będę męczyć teraz pytaniami
przytuliłam się lekko bo byliśmy sami
czule w oczy zaglądał sprawdzał czy zła jestem
odżył tak go podbudowałam ciepłym gestem
tylko Iga powtarzał ciągle imię moje
pięknie uśmiechał się do mnie przeszły niepokoje
był taki czuły dla mnie nieśmiało całował
ukradkiem na drzwi patrzył mocno obejmował
dziś nie byliśmy sami byłam w ogniu cała
weszła mama - śmieje się - bo nas nie poznała
w końcu musiałam nawet pogonić do domu
na schodach dostał pocałunek po kryjomu
znowu był mój – świętowałam - już odzyskany
jeszcze pozostały trudne pytania mamy
dosyć gładko poszło łóżeczko sobie ścielę
mama nagle pyta – zaprosisz go na niedzielę
ładnie mnie zaskoczyła stanęłam jak wryta
czyżby chciała mojego chłopaka przepytać
chyba nie jest idiotą mamie nie wygada
przypadłaby do gustu miłosna ballada
trzeba znać moją mamę jak zacznie piłować
to wtedy lepiej do mysiej dziury się schować
musiałabym wyznać wszystko jak na spowiedzi
kiedy pyta to nie ma łatwych odpowiedzi
gdyby usłyszała jakieś miłosne treści
co by się wtedy działo w głowie się nie mieści
ciągła kontrola i wieczna wojna na słowa
złe stosunki z mamą atmosfera niezdrowa
słyszałabym - tu w domu z chłopakiem pieszczoty
dziewczyno nic lepszego nie masz do roboty
a ja – ciekawe mamo co robiłaś sama
wielka bitwa na słowa wieczorem i z rana
wiem też dobrze co na to powiedziałby tata
miłość ci teraz w głowie jesteś za smarkata
byłyby wzajemne rodzinne wypominki
jego rodzice – pilnujcie sobie dziewczynki
w rewanżu tata z mamą dla mnie nie nowinka
trzeba lepiej pilnować kochanego synka
afera plotki w szkole i kłopotów masa
piękny ubaw by miała moja żeńska klasa
wtedy mój Oli nie przyjdzie do mnie do domu
wysiadywania w parkach nie życzę nikomu
nie rozgrzeszam się z tej jednej maleńkiej chwili
przeżyłam coś cudownego niebo przychylił
opisać bardzo trudno było nam przemiło
czy to miłość czy zmysły co się nam zdarzyło
jedno tylko pytanie prześladuje wszędzie
co on czuje czy zawsze moją miłością będzie
mam takie swoje przemyślenia tak też bywa
wchodzę dopiero w życie i swój świat zdobywam
nic nie poradzę jestem tak ciekawa życia
nie chcę żeby miało cokolwiek do ukrycia