Samotność.
Gustownie ubrana dama w kapeluszu,
Wychodzi by wśród ludzi obcować-
Wyglądem dodaje sobie animuszu,
Smutek pragnie głęboko zachować.
Próbowała przepędzić go precz,
Wyrzucić z serca i duszy...
Tymczasem to nie prosta rzecz,
Prośby nie potrafią go wzruszyć.
Smutku nie ukryje pod makijażem,
Strój nie ukoi samotności-
Cicha nadzieja dla niej lekarzem,
Może miłość w jej sercu zagości.