Towarzysz życia
Towarzysz życia...
Księżyc - niemy towarzysz wieczorów
wyniośle zagląda w me okno.
Pewnie sprawdza jakie myśli
władają moją duszą samotną.
Życzliwym uśmiechem kwituje szaleństwa,
serdecznym gestem ociera
słone krople zawisłe na rzęsach.
Czasem myślę, że czeka
by zabrać mnie w chmury,
(gdy dzień był nadto ponury),
a czasem, że chce mi tylko przypomnieć
o nocach minionych i snach niespełnionych.
Odległy Przyjacielu mej ziemskiej podróży
Odgadnij sens bólu z gwiezdnej przepowiedni
Trzymaj za rękę, gdy bliscy zawiedli.
......................................................
Bądź przy mnie, gdy czuję, że życie się dłuży...
/2006.10.30/