nakarm mnie wierszem
po obrysie warg
tocząc każdą literę
zagnieźdź się słowem
w kącikach ust
najlepiej takim
z nutką niewiadomej
przecież wiesz jak lubię odkrywać
delektować świeżutkim wersem
soczystością strofy
łaskotać ego
figlarnym ,,ę"
- ach - Droczuś
ależ zgłodniałam
chcę puentę