"Romantyczność"

wstrzymuję oddech i zrywy miłosne
przed snem zajadasz erotyczny czosnek
pewnie ten zapach twe zmysły podnieca
bo moje gasisz waleniem po plecach
żegnając co dzień przeciągłym ziewaniem
czy to jest kpina? czy to zaniedbanie?

włosy w nieładzie ręką uczesane
o trzeciej w nocy objadasz się chrzanem
i kiedy widzę koszulę po kostki
tuląc poduszkę proszę o cud boski
ty dres w pośpiechu zakładasz gdy wstaniesz
czy to jest kpina? czy to zaniedbanie?

dostaję pięścią kiedy chcę przytulić
czuć seksy zapach surowej cebuli
łukiem omijasz mnie niczym pokrzywę
wiecznie nazywasz czule starym grzybem
zacznij pas cnoty zakładać przed spaniem
czy masz mnie dosyć? czy to zaniedbanie?