próbowałam

w kilku wersach
powiedzieć więcej
niż na pozór by wskazywało

magią liter
wyznaczyć granice
choć świadomie je sama łamałam

powierzyć nocy
najskrytsze marzenia
myśląc że we śnie ci je wyświetli

słowa zadrwiły
nie wyszło nic z planów
atramentowy portret widnieje na kartce

do diabła z wierszami
masz takie oczy
można się zgubić albo odnaleźć