Urodzona na połoninach

 


z mgieł powstała i do nich powróci
zapatrzona  w  nasze wspólne niebyty
łączy  chwile tak potrzebne by istnieć
pomiędzy jednym a drugim zachwytem


z wiatru zrodziło ją przeznaczenie
kołysząc  duszę trawami jesieni
już nie pyta o drogę wybraną
wierząc że Bóg może bieg zdarzeń zmienić


nie chce przecież zbyt wiele  od życia
trwa wbrew temu co jej na górze pisane
zanim przybierze lotną postać anioła
zielenią splecie myśli w obawach rozsypane


z górskich szlaków pozbierana w całość
odrobina kurzu pod zmęczonymi stopami...
podaj rękę Agulek, czas ruszać dalej
choćby w to nowe, jeszcze nam nieznane


(Janusz Śmigielski, Chołowice, 28.03.2011)
 


 


 


http://chyrzynka.wrzuta.pl/audio/6PKMxNstBY1/jest_takie_miejsce_mg_dm