Tęsknoty

Tęsknoty

zapukam przeznaczeniem do serca dziewczyny
ostatni testament spisany tęsknotą
zamienię marzenia będące popiołem
w zwyczajny dający wytchnienie spokój

poproszę o słowa które nie przeminęły
czas nie cudotwórca zastygł oczekiwaniem
dłoń już nie pusta wypełnia ją miłość
czekanie stało się wspólnym przeżywaniem

wiesz Aniu lubię tulić twe wyobrażenie
plątać czasoprzestrzeniami moje chęci
szepcząc na wiatr pieśni żalne
z odległych wyjęte dni nie(pamięci)

przyjmuję zasłonę utkaną winobluszczem
jestem jej cząstką trwania w tobie
zakwitnie prawda na brzegach Styksu
ale o tym już inny wiersz opowie

(Janusz Śmigielski, Chołowice 19.06.2011)