List w butelce

szczelnie zamknięty
osłonięty przed promykami
spis
pragnień i zażaleń

do gwiazd
które w samolubnym przeświadczeniu
przenoszą troski
następnym pokoleniom

czy można wierzyć
w błękitne przepowiednie
ślizgając się na tafli
niedomkniętych wątków
a deszczem tulić rozpacz
samotnej wędrówki

nikt dwa razy nie przeskoczy cienia
po jednym zamknie kufer
i poszerzy okno