FRASZKI
SPOD MOJEJ CZASZKI CZ. X.

CZYTELNIK
Przeczytanych książek ma króciutką listę,
za to w kółko czyta swe księgi wieczyste.

ĆMA
Niejedna była taka łatwa,
lazła do łóżka jak ćma do światła.

DOBRA PARTIA
Nie znałem lepszej przylepy,
miała knajpę i dwa sklepy.

DOBROĆ
Jej dobroć z jednej zalety wynika,
z upośledzenia języka.

DOBRY WUJEK
Liczną rodzinę wciska
na stanowiska.

DOŚĆ
Viagrę odstawił na rzecz gorzały,
bał się, by nie zesztywniał cały.

DRAKA
O co w domu taka draka?
O zalewanie robaka.

Zdzisław Szabelan, BYDGOSZCZ.