FRASZKI SPOD MOJEJ CZASZKI CZ. XXXVIII.
FRASZKI
SPOD MOJEJ CZASZKI CZ. XXXVIII.
WAZELINIARZ
Kupił więcej wazeliny,
jutro szefa imieniny.
WAŻNY BRAK
Gdy już w butelkach dna można zobaczyć,
są tylko mówcy, nie ma słuchaczy.
WĄSKA SPECJALIZACJA
Jego specjalizacja wciąż ta sama,
- specjalista od włamań.
WCZASY
Nawet turystyczne asy,
nie spieszą się na wieczne wczasy.
WESTCHNIENIA PAŃ
Ileż ślicznych kobiet wzdycha do mnie „och” i „ach”,
a ja żadnej nie odmawiam w pięknych moich snach.
WNIOSEK
Do wspólnego wniosku dwaj doszli ramole,
że najlepsze związki to alkohole.
Zdzisław Szabelan, BYDGOSZCZ.