STRASZNA CHOROBA

Stare STRASZNA CHOROBA

Dopadła nas straszna choroba,
nie leczą jej nawet kliniki,
przyczyna nie leży w mikrobach
i zbędne tu antybiotyki.

Niekiedy kompletny brak słuchu,
czasami szwankują nam oczy,
brakuje ludzkiego odruchu
i ludzki sęk chce się przeoczyć.

Ktoś leży, bo dostał zawału,
myślimy, że pewno „pod wpływem”,
inny zamarzł z braku opału,
w chorobie tej wszystko możliwe.

Za ścianą płaczą bite dzieci,
rumor, harmider, trzaski, wrzawa,
z kominów smród spalanych śmieci,
to przecież nie jest nasza sprawa.

Gdy starzec stoi w autobusie,
gdy w dzień kradzieże na ulicach,
chowamy głowy w piach jak strusie,
bo nas dopadła znieczulica.

Zdzisław Szabelan, BYDGOSZCZ.