LIMERYKI CZ. XXIX.

Love LIMERYKI CZ. XXIX.

PSI POJEDYNEK

Marian, co po drogach jeździ walcem,
w nerwach do krwi pogryzł sobie palce
i wściekł się facet jak cholera.
Jamnik mu zabił rottweilera!
W gardle mu stanął po krótkiej walce.

PSOTNIK

Raz panience w mieście Kozienice
wicher na głowę podwiał spódnicę.
Widać było jak na dłoni,
co ten psotny wiatr odsłonił.
Szybko przeszła na inną ulicę.

Zdzisław Szabelan, BYDGOSZCZ.