LIMERYKI CZ.XLV.
LIMERYKI CZ. XLV.
WDZIĘCZNA
Raz pewną damę z miasta Włocławka
od popołudnia męczyła czkawka.
Zaraz wszystko mijało,
gdy mąż rozgrzał jej ciało.
Potem dobre ciasteczka i kawka.
WIDOK
Pewien młody piekarz w Białymstoku
rozwiódł się z żoną już po pół roku.
Innego żona poznała
i w domu się z nim kochała.
Nie mógł polubić tego widoku.
Zdzisław Szabelan, BYDGOSZCZ.