list alkoholika

święty Mikołaju gdybyś miał po drodze
jeśli ci we worku zbytnio nie zaciąży
to jakieś prezenty zawsze przynieść możesz
wszystko spiszę krótko nie będę się mądrzył

chcę jakiś alkohol żeby mieć na święta
kilka paczek fajek mogą być i ruskie
po wódce kac męczy o piwie pamiętaj
bo mam straszną zgagę bez niego nie uśnie

w sumie nawet nie wiem czy tyle wystarczy
dla ciebie to betka wydatek niewielki
nie bądź święty sknerą weź kilka sikaczy
i mógłbyś dołożyć te tanie nalewki

nie można pić w święta przy pustym talerzu
więc jakąś wędlinkę dorzucę do życzeń
przecież człowiek głodny musi też coś przeżuć
włóż do tego worka i coś na zagrychę

na śmierć zapomniałem karp się może przydać
najlepiej gotowy będzie na Wigilię
jak wpadną koledzy to zabraknie chyba
trunków mógłbyś w paczce dać trzy razy tyle