Uśmiech poety

Uśmiecham się do Słońca
Uśmiecham się do Ziemi
Do błąkających po suficie
Mych marzeń cieni
Uśmiecham się do chmur
Na polnych dróżkach dziur
Uśmiecham się do ptaków
Rodzimych, polnych kwiatów
Srebrzystej wody
Lasów przecudnej urody
Kamieni szlachetnych
Wdzięków niewieścich
Dobra w sercach zaklętego
Sumienia czystego
Miłości wiecznej
Wierności nieskazitelnej
Szczerości kryształowej.