NIETYKALNI MORDERCY

NIETYKALNI MORDERCY

Obaj niewidzialni zbóje,
obaj przeźroczyste typy,
jeden zmraża, drugi truje,
obaj mają groźne knypy.

Niebezpieczni, zwłaszcza nocą,
sprytnie wabią swe ofiary,
nikt nie przyjdzie im z pomocą,
kiedy wnikną w senne mary.

Chorych, bezdomnych, „pod wpływem”
jeden usztywnia w ramionach,
jest wrogiem tego, co żywe,
ma radość, kiedy ktoś kona.

Drugi pogrąża w wiecznym śnie
płacących najwyższą cenę,
śpią twardo i nie wiedzą, że
mocno góruje nad tlenem.

To nietykalni bandyci,
strzeżmy się ich na swych drogach,
śmierci nigdy nie są syci,
nie ma na nich sędziów w togach.

Zdzisław Szabelan, BYDGOSZCZ.