Tulipany złote

Tulipany złote (I)
(z cyklu „Ukwiecone”)
 
Jesienią,
gdy z drzew opadały liście złote
strącane wiatru chłodnym podmuchem,
w moim ogrodzie pod płotem,
w jeszcze ciepłą ziemię
wetknąłem cebulki złotych tulipanów
i nazwałem je
Twoim
jeszcze mi nieznanym
imieniem.
 
A wiosną zjawiłaś się Ty …
Skąd? Nie wiem!
Śliczna, delikatna, świeża, radosna …
wolna i beztroska
jak wiosna.
 
Wraz z Tobą
przyleciały bociany
i jak co roku zagnieździły się na starym kominie.
Moi przyjaciele od lat,
wracają tu co roku
i co roku porzucają mnie
nim lato minie.
 
A Ty?
Czy odejdziesz … nim minie lato ?