NARODZI SIĘ MIŁOŚĆ

NARODZI SIĘ MIŁOŚĆ

Ubiorę małą choinkę,
pocieszenia odrobinkę.
Zjem wigilijne potrawy
i biały opłatek. Łzawy

ten wieczór się zapowiada,
bo nie będzie z kim pogadać.
Dzieci same i ja sama,
zapomniały, że jest mama.

Stara wdowa przy kolędzie,
pusto będzie, smutno będzie.
Wypiję kawę ze łzami,
jak inni w wigilię sami.

W żłóbku narodzi się Miłość.
Niech wniknie, gdzie Jej nie było
i zapanuje nad światem.
Człowiek człowiekowi bratem…

Zdzisław Szabelan, BYDGOSZCZ.