on w pączkach odnajdywał smak sekretnych doznań
ja uwielbiałam lody i ciasto francuskie
przeciągałam się syta prężąc się nad łóżkiem
nad ranem studziliśmy wspólnie w piecu pożar

w formie gwałtownie rosło w ustach mam ten posmak
niby przepis sprawdzony dziś słabsze wyniki
muszę wiecznie wałkować kiedy mnie przypili
gdy rękami ugniatam rośnie jak na drożdżach

nie zawsze się upiecze bywa że oklapnie
chociaż w dłoniach ogrzewam żeby nie wyziębić
marzę o ciastku z dziurką leżąc na kanapie

ślinka leci raj w ustach czekam na wypieki
zamiast ciasta naleśnik bo cukiernik chrapie
zapowiadał się twardy a jest taki miękki