Schadzka

Obraz olejny _ Kawiarenka - Vincent van Gogh

Schadzka

w kawiarni za rogiem wchłaniam dawne zapachy
herbaty z limonką, szarlotki z cynamonem
i woń róży co z pączka  ( jak gdyby w przestrachu)
meandrycznie przysiada na koszyku dłoni

od ilu to już lat... tylko sama tu bywam
przy stoliczku gdzie suszyłam szczęścia mego łzy
wtem z dźwiękiem dzwoneczka u drzwi - prawie odpływam
obwieszcza czyjeś przybycie... lecz... to nie ty...

i nie ja - ta dawna... inna... jakbym - odlana...
nie ta sama starówka miejska, nie ten sam bruk
w wazonie miast pąsowej róży – herbaciana
za oknem nie śnieg... lecz deszcz szklanych strug...

Zofia Szydzik