Tajemnica
Foto z internetu
Motto:
Z zielonym żukiem na odwianym płatku
Róża, kosmata od rosy,
Purpurowieje w niebiosy
Twój ogród płonie w zieleni dostatku,
Nie ja – lecz sen mój i głód
Kołaczą to twoich wrót. (…)
Fragment wiersza - „Schadzka” - Bolesława Leśmiana
Tajemnica
związała nasze dłonie i ten bezkresny żar
i ta bliskość naszych skroni, i ust bezwietrzność
i bezsłowność, co lgnęły w siebie, jak w wieczność
spijając wzajemnie w upojeniu szczodry dar
tylko dzikie róże widziały, gdyś brał ciało
chętne tak, zwiotczałe w dżdżu rozkoszy skąpane
gdy spłoszona składałam je w całość nad ranem
myśląc w nienasyceniu... mało... ach jak mało
tylko wiatr wszędy zawodził potrząsał drzewem
o nienasyceniu, głodzie na sośnie szumiał
coś przestworzom szeptał, lecz nikt go nie rozumiał
słodkie milczenie zagłuszane ptaków śpiewem
mchy miękkie milczą i driady z leśnej strażnicy
gdy szukam jeszcze dotyku między jagodziną
zapodzianego przed laty o późnej godzinie...
bywam tu czasem... doglądając tajemnicy.
Zofia Szydzik