Nasze Wielkie Piątki

Czymże są?
Modlitwą - czy jej brakiem,
opuszczeniem.
Chwila największej samotności.
Ciemnym dniem zakrytego słońca.

Ciszą która pozostaje, wypełniając wszystko.

Fioletowym całunem,
który czasem spowija nam życie.
Dźwiękiem żalu który wydajemy.

Prywatnym przeżyciem bliskości Boga gdy z nim, na tę górę wchodzimy.

Kontemplacją cierpienia, która jest jak wyznanie.

Czy jesteśmy na to gotowi?
Oto jest piątkowe pytanie.
Dzisiaj, teraz w przyszłości, czy jesteśmy gotowi,
na przeżycie Piątku.
Bo przecież one następują,
jeden za drugim - krzyżem.

obraz S.Dali |mój blog onternetowy non profit use|

pragnę Państwu złozyć najserdeczniejsze świąteczne życzenia Tomasz