LIMERYKI Z WYJŚCIEM
AWARYJNYM

STRÓŻE

Pewna młoda wdowa w Janikowie
okropne lęki ma w swojej głowie.
Ponoć w domu – męża duch,
więc tam wchodzą w miękki puch,
co rusz to inni młodzi panowie.

TRAGEDIA

Raz pewien rybak koło Pakości
ugotował żonie zupę z ości.
Jedną się udławiła,
tragedii nie przeżyła.
Rybak dla innej już gniazdko mości.

W TARTAKU

W Niepołomicach, tuż pod Krakowem,
trak uciął chłopu w tartaku głowę.
Szybko obmyli ją mu,
skleili na super glue,
nie musi już iść na chorobowe.

Zdzisław Szabelan, BYDGOSZCZ.