GARŚĆ FRASZEK
GARŚĆ FRASZEK
MAŁOLATA
Nim alkoholu pozna istotę,
wpierw traci głowę, a potem cnotę.
BRAK
Doszukał się w niej manka.
Brakowało jej wianka.
TAKI KONIEC
Ta fraszka okrutną prawdę kryje:
największa szyszka też kiedyś zgnije.
ZA GŁOSEM NATURY
Chcąc mieć już wreszcie panieństwo z głowy
chętnie zdejmuje listek figowy.
Zdzisław Szabelan