poezja w sieci

skąd się bierze tego nie wiem
właśnie ciebie chcę zapytać
czasem bywa w ptaków śpiewie
w wierszu
co za serce chwyta

powiesz że to trąci myszką
serce dawno wyszło z mody
sztuczne pszczoły
sztuczna przyszłość
czasem słychać płacz
przyrody

mali bracia płci obojga
z dolin i urwistych zboczy
lepiej słyszy się przez ciszę
skąd te oczy
słone oczy

komputer poskłada wiersze
d3 obiad wydrukuje
wszystkie będą najpiękniejsze
co tu dodać
co tu ująć

pisać czy nie pisać myślę
nikomu nie spadnie z głowy
jak dzień dobry
znajdę słowo

chyba

że tu są laurowi

prozaicznie rzecz ujmując
w sieć zanurzam się pękatą
do niektórych wierszy wracam

co ty na to

co ty na to