PO TRAWCE
PO TRAWCE
Maniek, który mieszkał w chełmskiej Żmudzi,
z braku czasu się nigdy nie nudził.
Już od ranka pił kawkę
i palił jakąś trawkę.
A raz się rano już nie obudził.
Zdzisław Szabelan
PO TRAWCE
Maniek, który mieszkał w chełmskiej Żmudzi,
z braku czasu się nigdy nie nudził.
Już od ranka pił kawkę
i palił jakąś trawkę.
A raz się rano już nie obudził.
Zdzisław Szabelan