Gdy łzy
Gdy łzy na skórze wypalą pamięć
Odejdą wyschnięte na pożegnanie
Gdy z grobów Waszych już odejdę
…. Sam pozostanę
Gdy przyjdzie mi potem w samotności
W myślach poryczeć, szkło duszy rozbić
Nic nie pomoże, nie ma Was, zabrał
Bóg Wasze życie, mnie pozostawił
…. Samotnym
Żaden psycholog na tej ziemi
Nie pomoże mi dziś, ni do końca
Sam sobie również już nie pomogę
….. Łzy odeszły, ogień pamięci został