Normy społeczne
Wiedziesz życie dostatnie i piękne,
odwiedzasz drogie restauracje z mężem,
zabiera cię na kolacje i jest świetnie,
tak przynajmniej sądzą siedzący ludzie.
Widzą wszak wasze twarze uśmiechnięte,
nie wiedząc nic o życiowym brudzie.
Zawsze marzyłaś o życiu w luksusie,
dzisiaj wygonie siedzisz w Lexusie,
pięknie wygląda świat na tapecie,
umieszczonej w twoim tablecie.
Beztrosko podróżujesz po internecie,
dawno zapomniałaś o życiu w biedzie,
choć znowu sama siedzisz przy obiedzie,
bo mąż późno kończy dzisiaj prace.
Jacyś obcy ludzie wychowują twe dziecię,
nikt nie wie w którym domu będziecie
i jak długo tam dzisiaj zostaniecie,
wszak podróżujecie po całym świecie.
Słodko w tej bajce się czujecie,
w mydlanej bańce egzystujecie,
nic o problemach innych nie wiecie,
całkowicie pogrążeni w mikroświecie.
W całkowicie wolnym związku żyjecie,
w dzień śpicie a nocy imprezujecie,
bez przerwy swoje pieniądze wydajecie.
Ten błogi stan krótko trwać będzie,
Bóg rozliczy pośmiertnie za grzechy ciężkie
i przekroczone przez was normy społeczne.