Deszczowa refleksja

jesień szemrze cicho deszczem
wiatr do wtóru jej przygrywa
coraz trudniej pisać wiersze
gdy myśl słowa się nie trzyma

wciąż wiruje niczym liście
łapiąc nikłe lśnienie słońca
i z tęsknotą oczywiście
igra sprytnie – sens wytrąca

tyle chciałam dziś napisać
lecz to walka z wiatrakami
bo jak chwycić i opisać
nienazwane między nami

czas zapewne sam rozstrzygnie
rzeźbiąc w ciszy przyzwolenie
kilka wierszy twoich przy mnie
moich z tobą – tego nie wiem

http://www.dailymotion.com/video/x20dd74_jej-piosenka_music