Czarodziejski czas

Gdyby drzewa mogły mówić
i wstecz opowiadać
co się działo ,
jak się miało
i co wokół nas się stało.
Ile ptaków koncert dało
i wiewiórek tu skakało
dzików w ziemi wielu ryło
w zimne dzionki wiatrem wyło.

Mgły te drzewa otuliły
a konary mokre były
grzyby we mchu przesypiają
na grzybiarza już czekają.

Czas nie czeka
on ucieka
minie jesień , przyjdzie zima
wiosną drzewa się obudzą
znów przyjemność dadzą ludziom.