zielonymi
zielonymi
zielonymi otwórz dzień
szmaragdami w niebo patrz
w trawę ubierz nadzieję
niech w sercu się zaśmieje
ja błękitem przeszyję
poczujesz się bezpiecznie
niebieskie będą wiersze
jak pocałunki pierwsze
turkusami przeczytaj
pod lazurem się ukryj
przytulone dwie barwy
świat nie może być czarny
zielonymi zamknij dzień
dobranoc od błękitu
zakochanych snów życzę
przytulając wciąż ciszę