FACEBOOKOWY ŚWIAT...

Wink Wink

Pewien turek chciał się żenić ze mną
nawet pierścionek przysłał wirtualny

wbijałam mu do głowy że mam męża
i nasz związek byłby nieformalny

pakistanczyk błagał bym została
żoną oraz matką jego piątki dzieci

i jeśli zajdzie taka konieczność
to się poświęci do Polski przyleci

pewien anglik się mnie uciepił
nie wiem skąd zdobył namiary

był dla mnie czystą białą kartą
któż to wie jakie miał zamiary

hindus dziwnym językiem władał
jak takiego zrozumieć Boże kochany

nie rozumiałam o czym pisze
również angielski nie był mu znany

polaka nie chcę bo bywa niewierny
niby świętoszek lecz na baby pazerny

dam sobie spokój ze światem wirtualnym
zacznę się cieszyć życiem realnym

Barbara Szuraj