Ciąg dalszy

był ktoś
kto z uśmiechem przywitał twój krzyk
za bramami powiek ruchome obrazy
odgłosy świata błądzące w kanałach
dziwne niezrozumiałe
chociaż nie bez znaczeń
barwa i wysokość tonów

świat nie jest taki zły
powiedział pierwszy uśmiech
i nawet ciekawy
z czasem bardziej niż stopy
którymi przemierzysz
góry wielowiekowych zdobyczy
może u źródeł zrozumiesz
czego nie zobaczysz

zastana rzeczywistość jest tylko etapem
dalszy kierunek zależy
po części od zbiegów
i ciągłości pytań

dokąd

jak

dlaczego