Nie pamiętam

Ona chyba miała dziś urodziny,
napewno pod koniec sierpnia,
lecz jaki to był dzień,
właściwie nie pamiętam.

Miałem je zapisane w telefonie,
kiedy jeszcze miałem do niej
numer telefonu, lecz go nie mam,
skasowałem go oraz przypomnienia.

Przy czym ostatnio tańczyliśmy?
Musiałbym się cofnąć o pięć lat,
jedyne co pamiętam to sylwestra,
w czasie którego przysłała życzenia,
co jakiś czas wracam do ich brzmienia.

Życzyły by co złe zostało za nami,
gdyż Nowy Rok wielkimi krokami
nadchodzi - wstałem z kołdry,
po czym kilka razy przeczytałem,
dopiero niedawno go skasowałem,
w swojej pamięci zakodowałem,
o urodzinach zapomniałem.