SKARB


szklana przezroczysta butelka, uważnie
zakręcona; zupełnie jakby kryła coś w
swoim wnętrzu; tylko co? niczego nie
widać, tylko to też nic nie znaczy;

tam pewnie jest skarb! mówią, że jeśli
prawdziwy to zawsze niewidoczny! ale
odkrycie! mam skarb! skarb w butelce!
Boże! i to ja! ja??? znajomi nie uwierzą!
mam skarb! jestem w końcu bogata!

a może otworzyć? a jak go stracę? nie wiem
co robić? co robić??

ktoś zrzucił butelkę, szklany mak na podłodze;
"gdzie jest mój skarb? moje szczęście?" "teraz
już wszędzie, bo prawdziwe szczęście jednego
jest nieskończenie podzielne!"