Trzymam ją (za rękę)

Chcę trzymać ją za rękę,
będąc z nią na spacerze
lub kiedy z nią tańczę.

Wciąż patrze jak wiruje,
sukienka jej,
ona obraca się,
wokół osi własnej.

Ona jest jak Proxima B,
do siebie przyciąga mnie,
jak grawitacyjne fale,
czuje łączącą nas harmonię,
kiedy nasze dłonie
są ze sobą splecione,
a ja szepczę jej imię.

Bez przerwy chcę,
trzymać w dłoni jej dłoń,
rozstawać się nie chce
już nigdy z nią,
odprowadzać ją,
wieczorem pod dom.