Dumna (Dama)

Dumna czterdziestoletnia dama,
dwójki dzieci mama,
co wiersze kleci sama,
wrzucając je z rana.

Na poetyckich portalach,
nie na bankietowych salach,
chce być od problemów z dala,
lecz zdoła się łzami zalać,
by żal na papier wylać,
modląc się w trudnych chwilach.

Nie wierząc w efekt motyla,
odnajdując we własnych stylach,
w utrwalanych chwilach,
na wspomnień kliszach,
wierszy tomach, brulionach,
może starych zeszytach,
które jakiś jej biograf,
kiedyś przeczyta.