OBIECUJĘ...

Jezus pukał do moich drzwi
mnie akurat w domu nie było

włóczyłam się po manowcach
zdawało mi się że odnalazłam
miłość

nie było spieszno powrócić
na proste ścieżki

życie grzesznika ciekawsze
wtedy się szuka drogi
ucieczki

słyszałam Panie
że pytałeś o mnie

wybacz

obiecuję że będę czekać
tylko proszę

wróć do mnie...

Barbara Szuraj

inspiracja: wiersz Ks.J.Twardowskiego
pt.Czemu