tajemnice starego domu

stary,opuszczony dom
przykucnął gdzieś w lesie,
przytulił się do drzew,
może będzie mu cieplej...
gdy nastaje noc,
dom unosi powieki,
budzą go ze snu
leśnych rozmów echa...
w środku coś skrzypi,
to drzwi się otwierają,
coś trzeszczy głośno,
to drewniana podłoga
pod czyjąś nogą...
najgłośniejsze są schody,
trzeszczą,dudnią,jęczą,
każdy stopień narzeka,
bo ktoś ciągle je nęka...
stary dom nasłuchuje
echa przeszłych czasów,
gdy dawno,dawno temu
piękniało tu życie...
czasy takie odległe,
dom żyje przeszłością,
tęskni do tego,co było,
czasem westchnie głęboko...