Moja Mama.

Kochana mama babcia Marysia
była mi wsparciem drogowskazem
mam okropne wyrzuty do dzisiaj
zbyt rzadko bywałyśmy razem.

Bezinteresownie ludziom pomagała
znajdowała czas okazywała serce
żona sołtysa urząd nadzorowała
wspierała ludzi w kłopotach udręce.

Odeszła szybko niespodziewanie
cicha zwyczajna,pokornego serca
zabrakło czasu na ostatnie pożegnanie
pozostała w pamięci i moich wersach.