Bezsenność

Bezsenność

Przewracasz się z boku na bok
w ciemnościach bezsennej nocy
obrazy, echa tamtych dni
łzy nie sprawiają ulgi.
Wspomnienia
przygniatają jak kamień
połykasz łzy
starasz się nie analizować
bez nasennej tabletki
do rana rozpamiętujesz
rany na duszy
liczysz gwiazdy
sen atakuje jak koszmar
a w nim
łzy i uśmiech
jak delikatne kwiatki
rozrzucone na wietrze.