jeszcze nie czas

niemym krzykiem prosisz o pomoc
pustym echem odbijają się słowa
sięgasz po zakazany owoc
a w sercu ból i trwoga

jak upadły anioł szukasz światła
przekraczając progi każdej wiary
droga życia nie jest łatwa
nie boisz się żadnej kary

tylko cienia który jest zwiastunem samotności
wszystkimi siłami wyrywasz się z pod jego mocy
szukając w gwiazdach aury nieśmiertelności
która przez całe życie za tobą kroczy

twój obraz jeszcze nieukończony
nie bój się blasku który czujesz całym sobą
dzisiejszy matrix nie dla ciebie stworzony
ty go stworzysz swoją nieśmiertelną mocą