NIEZAPOWIEDZIANI

Ciepłe pokoju wnętrze
one dwie na dywanie
przyjemne rozmawianie
pełne humoru nie drętwe

w dłoniach góralskie herbatki
policzki zaróżowione
spojrzenia zaciekawione
gdy oczy spoczęły na nim

cisza chwilowy niepokój
zdziwienie w oczekiwaniu
ona na niego on na nią
zerka tak jakby z boku

ale powietrze gęstnieje
gdy nagle do niej podchodzi
na powitanie się godzi
nic a tyle się dzieje

jeszcze nieśmiało bez pytań
w objęcia silne ją bierze
radośnie tuli i szczerze -
jak dobrze że jesteś witaj